Masz:
pasję,
zainteresowania,
hobby,
ziemię,
pomysł,
masz coś o czymś nie wiem,
masz coś o czymś nikt nie wie,
masz przepis dziadka,
szwagier Ci coś proponuje i masz do niego zaufanie,
……
To Rób Firmę.
Niech to będzie coś mikro.
Niech to będzie coś na spółę.
Czasami we dwóch raźniej.
A przynajmniej próbuj.
Sam albo na spółę.
Piękno samodzielnej realizacji samego siebie jest warte poświęcenia.
Żono, mężu wspieraj!
Żono, mężu NIE PRZESZKADZAJ, nie zazdrość, a WSPIERAJ.
Warto!
Żono bizneswoman, mężu biznesmenie, nie zapominaj o DZIECIACH i o Żonie niebizneswoman, Mężu niebiznesmenie.
Przynajmniej NIEDZIELĘ poświęć dzieciom i Twojej Drugiej Połowie. Szacunek miej dla nich.
A w tygodniu dawaj całusa na dzień dobry i dobranoc. Dzwoń.
Warto!
WSPÓLNIK.
Jak potrzeba to dobierz wspólnika.
I tu jest loteria!
ZAUFANIE jest podstawowym warunkiem spółki.
NIE OSZUKUJ i spróbuj dobrać NIE OSZUSTA.
Wiem, nie jest to łatwe.
Zrób UMOWĘ, regulującą wasze relacje w biznesie.
NIC NA GĘBĘ. BEZWARUNKOWO.
Trzeba, bo to kwestia ZAUFANIA. UFASZ, ALE TAKŻE PODPISUJESZ.
Podpisywanie Umowy jest znakiem dla drugiej strony, że nie masz złych zamiarów. Że chcesz pracować i dajesz drugiej stronie szansę na to samo.
Wielu się udaje powołanie firmy! Wielu się nie udaje!
Ale jak nie spróbujesz, to nie będziesz wiedział.
POWODZENIA i DO PRACY!